piątek, 22 stycznia 2016

Szkło 2.5D o co chodzi?

Od niedawna widać w specyfikacji niektórych telefonów, iż ekrany są pokryte szkłem 2.5D. Kolejny chwyt marketingowy? 2D i 3D wiemy o co chodzi ale 2.5D?

Jedna ilustracja i już wiadomo o co chodzi.


2D to ekrany o prostych krawędziach (większość dotychczasowych digitizerów), 3D - zagięte jak w S6 EDGE. A 2.5D to coś pomiędzy. Samo szkło jest zaokrąglone dając złudzenie przestrzeni. Sam miałem wiele pytań, gdy wystawiłem "zwykłego" S6  na aukcji czy dałem ogłoszenie o sprzedaży. Dzwoniący dopytywali się, czy to aby nie jest EDGE, bo na zdjęciach "taki zaokrąglony".



Pierwszy mocno rozpowszechniony tego typu ekran miał iPhone 6.

Jakie są korzyści ze stosowania tego typu ekranu? Tylko walory estetyczne. Moim zdaniem wygląda to fantastycznie.

Wady? Jest jedna ale poważna. Ekran wystaje ponad krawędź obudowy, co moim zdaniem ogranicza mocno żywotność ekranu. Nie powinniśmy kłaść telefonu ekranem do dołu na twardych, nawet płaskich powierzchniach. Nie pomoże tu twardość Gorilla Glass, bowiem istnieje duże ryzyko, że szkło zostanie zarysowane przez krzem czyli zwykły piasek, do czego nie za bardzo producent Gorilli się przyznaje.

Owszem któraś tam wersja technologii Gorilla Glass będzie coraz bardziej wytrzymała, jednak ramka wystająca milimetr ponad ekran dotykowy potrafiła dużo zabezpieczyć przy upadkach telefonu ekranem w dół, czy przy uderzeniach o krawędź ekranu. 



Zawsze możemy zabezpieczyć telefon jakimś etui (np. Mercury Jelly), jednak zakrywamy wtedy cały efekt 2.5D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz